wtorek, 28 sierpnia 2012

Podusie

Moje pierwsze! Zawsze chciałam nauczyć się szyć, chociażby po to, by móc w każdej chwili skrócić sobie spodnie, bądź też uszyć poszewkę taką jaką chce, a nie mogę znaleźć w sklepie.
Dwa dni z Babcią i już! Zaczęłam poduszkowe szaleństwo! Na pierwszy ogień poszły z dna kartonu fioletowe, nudne poszewki i cudna krata z odzysku, koronkę bawełnianą dostałam od babci hmm... jakieś 8 lat temu i wreszcie dostała swoją szansę =)  Może nie są idealne, ale ja jestem z nich dumna!



Ciąg dalszy z pewnością nastąpi!



niedziela, 26 sierpnia 2012

zeszłoroczny sierpień na Balonowej






                                                                   
                                                                   mmm pyszności...






  przez te rzeczy, często nie mogę zasnąć ;) Tysiące inspiracji!


Mimo wszystko życzę dobrej nocy ;)

piątek, 24 sierpnia 2012

Kaczkowy wózek




Przedstawiam Wam "kaczkowy wózek" mojej Mamy  =)  Tysiąc razy słyszałam historie jak Mama, będąc małą dziewczynką, woziła w swoim wiklinowym wózku, maleńkie kaczuszki. Dlaczego tyle razy o tym slyszałam? Za... brudziły cały wózek ze strachu i wcale im się nie dziwię.
Kilka miesięcy temu odwiedziłyśmy Ciocię w Targowisku i "wyszperałyśmy" to cudo ze stodoły ;)
Dałam mu nowe życie i zostawiłam oryginalne, kolorowe kółka.